Lód ma średnio 18 cm grubości, ale po ciepłej nocy (+4) i sporo wody. Płoza wrzyna się na kilka centymetrów. Okło 15-tej woda była tylko miejscami poza tym
lód się robi suchy. Do szczęścia brakuje chociaż -1. Ale prognozy nie mają litości dla nas, chyba że się zdarzy cud. Czekamy. Jurek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz